Z miesiąca na miesiąc coraz bardziej widoczny w przestrzeni publicznej staje się przekaz o wysokich wynagrodzeniach w górnictwie. Przede wszystkim w centrum uwagi znalazła się Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW), z uwagi na doniesienia o znacznym wzroście nakładów na fundusz płac. Pojawiły się nawet głosy liderów związków zawodowych, którzy dodatkowo swoimi wywiadami podsycają dyskusję, wspominając o historycznie gigantycznych wzrostach wydatków na wynagrodzenia. Jednakże, bez głębszej analizy i kontekstu, ten przekaz jest mocno mylący.
Podawane ogólne kwoty robią wrażenie, ale warto pamiętać, że te fundusz jest dzielony pomiędzy ponad 20 000 pracowników spółki. Gdy podzielimy kwotę na tę liczbę osób, wynik już nie wydaje się tak imponujący. Dodatkowo, musimy wziąć pod uwagę rosnącą inflację oraz stale zwiększające się koszty życia, które dodatkowo obniżają realną wartość tych wynagrodzeń.. W tej perspektywie, obraz „górników-milionerów” zaczyna blaknąć. Dyskutowanie o zarobkach górników bez uwzględnienia tych aspektów jest zdecydowanie niesprawiedliwe i prowadzi do wytworzenia fałszywego obrazu. Szczególnie teraz, kiedy presja społeczna na nasz sektor jest tak wysoka.
Podsycając ten fałszywy obraz bez analizy przyczyn wzrostu płac, media i niektórzy liderzy związków zawodowych, nie tylko kierują się niewłaściwą moralnością, ale także przyczyniają się do nagonki społecznej na górnictwo. Niepokojące jest, że do tego hejtu przyczyniają się nawet osoby, które powinny bronić praw górników.
W tej całej dyskusji zaniedbana zostaje jedna kluczowa kwestia – praca w górnictwie jest niezwykle trudna i niebezpieczna. Górnicy codziennie ryzykują swoje życie, pracując w warunkach, które dla większości społeczeństwa są zbyt ekstremalne, to jest praca, która wymaga nie tylko ogromnej siły fizycznej, ale także bardzo dużej wytrzymałości psychicznej.
Wszystko to powinno być brane pod uwagę, gdy mówimy o wynagrodzeniach w górnictwie. Zamiast skupiać się na wzroście nakładów na fundusz płac, powinniśmy zastanowić się, czy nie warto docenić ciężkiej i niebezpiecznej pracy górników.
Na koniec, warto zadać sobie pytanie: Czy to górnicy zarabiają za dużo, czy może inni zarabiają za mało? W świetle wyżej wymienionych faktów, wydaje się, że druga opcja jest bliższa prawdzie. Każda praca, niezależnie od jej charakteru, powinna być odpowiednio wynagradzana, a pracownicy – traktowani z szacunkiem i godnością, na którą zasługują. Bez względu na to, czy są górnikami, nauczycielami, lekarzami czy sprzedawcami, każdy zasługuje na godziwe wynagrodzenie za swoją pracę. Nadszedł czas, aby społeczeństwo przestało demonizować górnictwo i górników za ich wynagrodzenia, a zamiast tego skoncentrowało się na promowaniu sprawiedliwości płacowej we wszystkich sektorach. Przy takim podejściu wszyscy pracownicy, niezależnie od branży, będą mogli otrzymywać wynagrodzenie odpowiadające wartości ich pracy.