Getting your Trinity Audio player ready...
|
Na przestrzeni ostatnich miesięcy, zarówno w samej JSW, jak i w mediach, rozbrzmiewają dyskusje na temat tajemniczego „planu naprawczego” JSW S.A. Pojawia się on w rozmowach, jako lekarstwo na bolączki naszej spółki, jednakże nikt tego dokumentu nie widział na oczy. Zamiast tego, Zarząd JSW skrycie wplótł swoje założenia naprawcze w raport okresowy z wynikami za pierwsze półrocze 2024 roku. Tylko uważni obserwatorzy zauważyli, że to właśnie tam, wśród liczb i prognoz, kryją się plany na przyszłość.
Raport wskazuje na trzy możliwe scenariusze rozwoju wydarzeń: optymistyczny, bazowy i pesymistyczny(nazwy wg. JSW, to co dla spółki jest „optymistycznym” dla załogi wręcz przeciwnie). Brzmi to dość znajomo – wszak korporacje często przygotowują różne warianty planów na wypadek rozmaitych sytuacji. Jednak w tym przypadku, patrząc na szczegóły, trudno oprzeć się wrażeniu, że bez względu na to, który scenariusz zostanie wdrożony, to zawsze pracownicy ponoszą największe koszty.
Scenariusze – czyli jak zarząd wyobraża sobie przyszłość
W scenariuszu optymistycznym(dla JSW), Zarząd proponuje wdrożenie działań oszczędnościowych, które – trzeba przyznać – nie brzmią optymistycznie dla pracowników. Zamrożenie płac od 2025 roku na cztery lata, ograniczenie zatrudnienia oraz redukcja kosztów remontów i usług to tylko niektóre z proponowanych rozwiązań. Zatrzymanie wynagrodzeń na poziomie z 2025 roku, a przy tym stopniowe uszczuplanie ich realnej wartości przez inflację, to jawne ignorowanie pracowników, ich potrzeb oraz wpływu tych decyzji na codzienne życie.
Scenariusz bazowy zakłada mniejsze obciążenia, ale i tak wiąże się z zamrożeniem płac, choć tym razem tylko na półtora roku. To jednak również oznacza brak realnych podwyżek w odpowiedzi na rosnące koszty życia.
Najbardziej „łaskawy” dla pracowników wydaje się scenariusz pesymistyczny, w którym nie ma mowy o wdrożeniu działań oszczędnościowych, a płace nie zostają zamrożone. I tutaj pojawia się pytanie – czy rzeczywiście wariant, w którym pracownicy są traktowani z szacunkiem, a ich pensje rosną adekwatnie do inflacji, można uznać za pesymistyczny? Przez zarząd Tak, ale nie przez pracowników.
Prawdziwy cel oszczędności
Zarząd JSW twierdzi, że wprowadzenie oszczędności jest niezbędne, aby spółka mogła się rozwijać i przetrwać trudne czasy. Jednakże, kiedy przyjrzymy się bliżej, okazuje się, że olbrzymie straty, które rzekomo uzasadniają te działania, są jedynie efektem zabiegu księgowego. Odpis z tytułu utraty wartości spowodował stratę na poziomie ponad 6 miliardów złotych, co nie odzwierciedla faktycznego stanu finansowego spółki. Oczywiście w żadnym z powyższych wariantach nie ma wspomnienia o Funduszu Stabilizacyjnym.
W tym kontekście nasuwa się oczywiste pytanie: dlaczego pracownicy mają ponosić konsekwencje decyzji finansowych, które są w dużej mierze sztuczne? Czemu to my mamy płacić cenę za decyzje, na które nie mieliśmy wpływu?
Brak współpracy – brak dialogu
Wielokrotnie podkreślaliśmy, że Związek Zawodowy „Jedność” KWK Pniówek jest gotowy do rozmów, ale nie na zasadach jednostronnie narzuconych przez Zarząd. Niestety, mimo iż Zarząd JSW twierdzi, że potrzebuje współpracy z nami, to my, jako reprezentanci pracowników, nie widzimy żadnych realnych sygnałów chęci dialogu. Zarząd wydaje się być przekonany, że rola Związków Zawodowych sprowadza się do podpisania dokumentów, które sam stworzył, i to bez krzty sprzeciwu. Widać, że już jest świadomy jak to działało w latach poprzednich i liczy dalej na uległość tych, którzy nazywają siebie „reprezentatywni” czy jakoś tak podobnie.
Jest to podejście błędne i nieakceptowalne. Naszym priorytetem jest ochrona interesów pracowników, a nie realizacja planów oszczędnościowych, które uderzają w ich godność i stabilność finansową. W przeciwieństwie do niektórych innych związków, nie widzimy możliwości rezygnacji z podwyżek dostosowanych do poziomu inflacji w nadchodzących latach. Podwyżki te są niezbędne, aby zachować realną wartość wynagrodzeń pracowników w obliczu rosnących kosztów życia.
Jedność w obronie pracowników
Zarząd JSW może próbować ukrywać swoje plany pod płaszczykiem raportów i prognoz, ale my, jako „Jedność” KWK Pniówek, nie damy się zwieść. Nie podpiszemy niczego, co nie jest zgodne z interesami pracowników. Walczymy o uczciwe traktowanie i godne wynagrodzenia, a nie o realizację sztucznych planów oszczędnościowych, które mają na celu jedynie poprawę wyników księgowych kosztem pracowników.
Pamiętajmy, że to my jesteśmy fundamentem tej spółki, i bez nas żadna strategia, czy to optymistyczna, czy bazowa, nie ma racji bytu. Walczymy dalej!
Do jednego z liderów związkowych – refleksja nad wywiadem
W ostatnim wywiadzie dla „jastrzębieonline” jeden z liderów związkowych stwierdził, że „być może będzie potrzeba zawieszenia świadczeń pracowniczych.” Serio? Już teraz rozważasz takie kroki, nie mając pełnej wiedzy na temat Planów Techniczno-Ekonomicznych na przyszły rok? Nie znając planów produkcyjnych na kolejne lata? Czy zdajesz sobie sprawę, że od tygodnia następuje odbicie cen na rynkach kontraktów terminowych na węgiel koksowy? Być może to chwilowe odbicie, ale wszystko wskazuje, że może być dłuższe w kontekście działań mających na celu ożywienie gospodarki w Chinach. Tego jeszcze wszystkiego nie znamy, ale już prowadzicie wywody w kwestii zawieszeń świadczeń, czyli pójścia po najłatwiejszej drodze tj. kosztem pracowników. Twoja wypowiedź, niestety, tylko utwierdza Zarząd w przekonaniu, że ich „optymistyczny” scenariusz jest możliwy do wdrożenia, mimo że sami oceniają tę szansę na jedyne 25%. Czy naprawdę chcesz swoim stanowiskiem wspierać działania, które mogą uderzyć w pracowników? Zamiast spekulować na temat zawieszania świadczeń, skupmy się na obronie interesów tych, którzy na nas liczą.
Zarządzie JSW – czekamy na prawdziwy dialog, nie na kolejne księgowe sztuczki.