Szczyty Hipokryzji Związkowej w JSW SA

Szczyty hipokryzji związkowej

W dniu wczorajszym na scenie związkowej JSW S.A. rozegrał się epizod, który z całą pewnością można zaklasyfikować jako jawny przejaw hipokryzji związkowej. Po rozpadzie koalicji trzech pseudo-związków zawodowych, do tej pory określanych mianem tzw. „reprezentatywnych”, „Solidarność” ogłosiła swoje rzekome „wielkie osiągnięcie”. Chodzi o zawarcie porozumienia, które zapewnia dodatkowe dni urlopu dla pracowników Zakładów Przeróbki Mechanicznej Węgla (ZPMW) w kopalniach JSW S.A.

Zgodnie z nowym porozumieniem, pracownicy ZPMW po 5 latach pracy otrzymają dodatkowe 2 dni urlopu, a po 10 latach pracy – 5 dni urlopu dodatkowego. Pomimo że te warunki wydają się korzystne dla pracowników, „Solidarność” zwlekała z podpisaniem tego porozumienia przez ponad osiem miesięcy, o czym informują na swoich stronach dwie skłócone z Solidarnością organizacje tj. ZZG i KADRA.

Ostatnie lata, a szczególnie ostatnie osiem lat, ujawniły, że „Solidarność” stała się raczej przybudówką byłej partii rządzącej, koncentrując się bardziej na pilnowaniu własnych wpływów niż na obronie interesów pracowniczych. To opóźnienie w podpisaniu porozumienia rzuca poważne wątpliwości co do rzeczywistych intencji związku.

Czy można uważać za sukces osiągnięcie, które było celowo opóźniane, potencjalnie szkodząc pracownikom? Jaką rolę w tym opóźnieniu odegrała polityka i dążenie do utrzymania wpływów? Działania „Solidarności” wydają się być bardziej skupione na gry polityczne niż na rzeczywiste potrzeby i dobro pracowników.

Pracownicy Zakładów Przeróbki Mechanicznej Węgla z pewnością zadają sobie pytanie, dlaczego musieli czekać tak długo na korzyści, które mogli otrzymać znacznie wcześniej. To sytuacja, która powinna skłonić każdego do zastanowienia się nad prawdziwym znaczeniem i wartością związków zawodowych w dzisiejszych czasach.

Jako Związek Zawodowy „Jedność” KWK Pniówek, jesteśmy świadomi, że odpowiedzialność związków zawodowych polega na transparentnym i aktywnym reprezentowaniu interesów pracowniczych. Tylko w ten sposób możemy rzeczywiście przyczyniać się do poprawy warunków pracy i życia pracowników. Mamy nadzieję, że przyszłość przyniesie zmiany, które będą faktycznie służyć pracownikom, a nie jedynie politycznym interesom związków.